Dziki kot i lamblie

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie maja 05, 2024 14:29 Dziki kot i lamblie

Hej,

Leczę w odosobnieniu dzikiego kocurka na koci katar, Plan jest taki, żeby go wyleczyći wypuścić, bo kotek jest dziki a ja mam swoich już dużo. Na szczęscie zjada antybiotyk w jedzeniu, tyle, że kichanie się utrzymuje już drugi tydzień. Ale kotu w kale wykryto giardię, nie ma biegunki, robi raz dziennie kupę, ma apetyt, niestety tabletki na lamblie nie chce za nic zjeśc. Zniechęca go to do jedzenia w ogóle, również antybiotyku. Mam pytanie, czy warto z tą lamblią walczyć, skoro nie da się mu tego podać, a podkladanie jedznenia kończy się tylko stresem i kot w efekcie nie chce nic jeść. Czuje, że trzeba sobie to odpuścić i zwalczyć infekcję (kicha krwią), oraz podawac suplamenty wzmacniające i probiotyki ?

ktostam

 
Posty: 9
Od: Sob gru 03, 2022 17:30

Post » Nie maja 05, 2024 19:10 Re: Dziki kot i lamblie

Zapytaj weterynarza, czy może Ci sprzedać fenbenat w postaci proszku. Kiedyś był sprzedawany w paczuszkach, dla zwierząt gospodarskich. Ja nim wiele razy odrobaczałam dzikie koty. Z powodzeniem.
Dodawałam do karmy. Jadły bez problemu.
https://katalog.vetos-farma.com.pl/c/le ... iwrobacze/
fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 23859
Od: Śro lut 20, 2002 21:56




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: haaszek i 115 gości